Tak zupełnie szczerze — dziwię się firmom, które nie są zainteresowane badaniem swojej konkurencji.
To trochę jak gra w szachy z zasłoniętymi oczami. Świat zmienia się dziś zbyt dynamicznie, by pozwolić sobie na luksus niewiedzy.
Mówi się: trzymaj przyjaciół blisko, a wrogów jeszcze bliżej.
Nie bez przyczyny. A mimo to, w wielu firmach zarządy są przekonane, że „znają swoją konkurencję”, bo działają na rynku od lat. Jeszcze zrozumiałbym, gdyby z prezesami konkurencyjnych spółek grali w golfa raz na jakiś czas – ale tak przecież nie jest.
Skąd firmy czerpią wiedzę o konkurencji?
Najczęściej… od swoich klientów.
To oni informują, że „przechodzą do innego dostawcy” – wtedy, gdy jest już za późno.
Dopiero wtedy pojawia się refleksja: co poszło nie tak, dlaczego konkurent zyskał przewagę, jak to się stało, że nas wyprzedził.
Tymczasem badanie konkurencji nie powinno być reakcją, tylko stałym elementem strategii firmy.
Nie chodzi o śledzenie każdego ruchu konkurentów, ale o zrozumienie trendów, które wpływają na nasz rynek i klientów.
Co można zyskać dzięki analizie konkurencji?
Rzetelna analiza konkurencji to nie tylko przegląd oferty czy cen.
To wiedza o tym:
- jakie produkty konkurenci promują,
- kogo zatrudniają i jak budują swoje zespoły,
- w jakim kierunku zmieniają komunikację marketingową,
- jakie mają tempo rozwoju i kierunki ekspansji.
To nie są ciekawostki — to strategiczne dane, które pomagają podejmować lepsze decyzje biznesowe: od rozwoju oferty po planowanie działań sprzedażowych.
Jak robimy to w MarketHub
W MarketHub pomagamy firmom spojrzeć na konkurencję szerzej – nie tylko przez pryzmat produktu czy finansów.
Analizujemy również zachowania firm w sieci, ich działania marketingowe, aktywność rekrutacyjną, zmiany kadrowe i komunikacyjne.
Dzięki temu nasi klienci wiedzą, co dzieje się w ich branży – zanim dowiedzą się o tym z rynku.
Badanie konkurencji to nie koszt. To inwestycja w lepsze decyzje.
Bo tylko wtedy, gdy wiesz, jak zmienia się Twoje otoczenie, możesz zaplanować strategię, która pozwoli Ci wyprzedzić innych.
Jestem ciekaw — jak często w Twojej firmie analizujecie konkurencję?
Raz w roku? Raz na kwartał? A może tylko wtedy, gdy zaczynacie tracić klientów?



